Krótsza kość piszczelowa – rekonstrukcja czy amputacja?

Dziś będzie kolejna historia, tym razem małego przystojniaka – Wojtka. Oto on:

Ma czarujący uśmiech, prawda? Ma też wyjątkowego pecha. Urodził się z krótszą kością piszczelową.

Początkowo został błędnie zdiagnozowany, następnie poddany nieodpowiedniemu leczeniu. Lekarze zasugerowali amputację niedorozwiniętej nóżki. W zasadzie to Wojtek nie ma pecha, on jest  wyjątkowym szczęściarzem – ma wokoło ludzi, którzy stają na głowie, żeby mu tę nóżkę uratować. Niestety, jak to w życiu bywa, wszystko rozbija się o pieniądze. Jest klinika, jest lekarz, dla którego taki zabieg to chleb powszedni i jest apel do ludzi, którzy mogą przekazać choć piątaka dla Wojtka. Przypadek tego malucha jest sprawdzony, pieniądze są przekazywane przez konto fundacji „Zdążyć z Pomocą”.

Numer konta i więcej szczegółowych informacji o chłopcu znajdziecie TU i TU

Warto czasem odpuścić piwko lub inną zachciankę i pomóc komuś w potrzebie. Nigdy nie wiemy kiedy sami będziemy potrzebować wsparcia innych ludzi.